Strona głównaStyl życiaBezpieczne drogi: nie zasuwaj w wakacje

Bezpieczne drogi: nie zasuwaj w wakacje

Lipiec i sierpień to najtragiczniejsze miesiące na polskich drogach. W minionym roku, tylko w tych dwóch miesiącach, doszło do prawie 8 tys. wypadków, w których zginęło ponad 820 osób. W tym okresie szczególnie duży odsetek poszkodowanych w wypadkach stanowią dzieci. Mimo że z roku na rok na polskich drogach jest coraz bezpieczniej, Polska nadal zajmuje pierwsze miejsce w Unii Europejskiej pod względem ilości ofiar wypadków. Aby poprawić bezpieczeństwo na polskich drogach, Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego rozpoczęła realizację kampanii społecznej „Prędkość zabija. Włącz myślenie”.
Bezpieczne drogi: nie zasuwaj w wakacje Wakacje to czas podróży. Na drogach panuje wzmożony ruch, a korzystne warunki atmosferyczne skłaniają do szybszej jazdy. Z badań przeprowadzonych przez TNS Pentor wynika, że dla ponad 70% kierowców warunki pogodowe są głównym czynnikiem, który decyduje o prędkości, z jaką jeżdżą. Te dodatkowe kilometry na liczniku pociągają za sobą jednak tragiczne skutki. Jak pokazują policyjne statystyki, do ponad połowy wszystkich wypadków dochodzi w dobrych warunkach atmosferycznych. Świadczy o tym również tragiczny bilans ubiegłorocznych wakacji. W lipcu 2010 roku doszło do blisko 4 tys. wypadków, w których zginęło 398 osób, a ponad 5 tys. zostało rannych. Miesiąc później liczba wypadków wzrosła do 4,1 tys., a liczba ofiar śmiertelnych przekroczyła 470. Przyczyną co trzeciego wypadku była nadmierna prędkość.

Większość polskich kierowców akceptuje przekraczanie prędkości o 10–30 km/h i nie zdaje sobie sprawy, jak tragiczne konsekwencje powoduje tak „nieznaczne” – ich zdaniem - złamanie ograniczeń prędkości. Tymczasem kierowca jadący z prędkością 75 km/h, nawet gdy zauważy przeszkodę na drodze, oddaloną o ponad 35 metrów, i zacznie gwałtownie hamować, uderzy w nią z prędkością 53 km/h.

W miesiącach letnich niebezpiecznie zwiększa się również liczba wypadków z udziałem dzieci. Wakacje to nie tylko okres wyjazdów. Dla dużej liczby dzieci to przede wszystkim czas wolny od szkoły i mniejsza ilość obowiązków, co powoduje, że na drogach i w ich okolicach pojawia się znacznie więcej najmłodszych niż w pozostałym okresie roku. W lipcu i sierpniu 2010 roku doszło do ponad tysiąca wypadków z udziałem dzieci w wieku 0–14 lat, co stanowiło 25% wszystkich ofiar śmiertelnych na drogach w tej grupie wiekowej.

– Dużą skłonność Polaków do szybkiej jazdy dodatkowo potęguje poczucie swobody i psychicznego komfortu, który towarzyszy wakacyjnym wyjazdom, co sprzyja przekraczaniu norm i nadmiernie szybkiej jeździe. Dobra aura sprawia, że kierowcy odczuwają większą przyjemność z jazdy, czują się na drodze pewniej, a co za tym idzie, częściej rozwijają większe prędkości. Dlatego, szczególnie w tym okresie, należy uświadamiać kierowców o zagrożeniach wynikających z jazdy z nadmierną prędkością oraz prowadzić działania, które wpłyną na zmianę ich postaw w stosunku do prędkości – uważa Andrzej Markowski, psycholog transportu.

Aby ograniczyć liczbę wypadków Krajowa Rada Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (KRBRD) rozpoczęła realizację kampanii społecznej „Prędkość zabija. Włącz myślenie”. Celem programu jest uświadomienie kierowcom, że za każdym wypadkiem stoją ich decyzje, a nieprzemyślane zachowania na drodze mogą prowadzić do tragicznych konsekwencji.

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć