Strona głównaStyl życiaCzego obawiają się kobiety za kierownicą?

Czego obawiają się kobiety za kierownicą?

Badania opinii i sondy drogowe są zgodne - większość kobiet boi się parkowania w trudno dostępnych miejscach, wyprzedzania na autostradzie oraz złapania przysłowiowej gumy, ponieważ wymiana opony wciąż przysparza paniom niemałych trudności. Wiele kobiet boi się również stłuczki, ale duże obawy żywi również do formalności związanych z tym incydentem. Jak radzić sobie na drodze? O jakich formalnościach pamiętać?
Czego obawiają się kobiety za kierownicą? [© Lisa F. Young - Fotolia.com] Z badania przeprowadzonego przez Pactor Sp. z o.o wynika, że aż 42 proc. kobiet, które złapią przysłowiową gumę – dzwoni do swojego partnera. Wiele kobiet nie jest przygotowane na trudne sytuacje drogowe, nie potrafi wymienić opony, nie wie co robić w przypadku stłuczki.

Wymiana opony nie taka straszna

Okazuje się, że wielu kierowców nie wie czy ma koło zapasowe w , ani w jakim stanie się ono znajduje. Wielu z nich nie dokonuje jego regularnych przeglądów. Kobiety liczą w tej materii na pomoc swoich partnerów, ale warto by wzięły sprawy w swoje ręce. Koło zapasowe powinno być sprawdzane minimum dwa razy w roku, zwłaszcza przy okazji cyklicznej zmiany opon z zimowych na letnie i odwrotnie. Warto też przeprowadzić kontrolę ciśnienia i to nawet co kilka miesięcy. Każdy kierowca powinien mieć też przy sobie podnośnik i inne narzędzia potrzebne do wymiany opony. W razie potrzeby może liczyć na pomoc ubezpieczyciela, ale nie wszystkie zakłady ubezpieczeniowe mają to w swojej ofercie AC.

Co robić w przypadku stłuczki?

Trudno przewidzieć wszystkie sytuacje na drodze, jednak do większości można się dobrze przygotować. Mowa o formalnościach, które mają miejsce w przypadku stłuczki. Bywa, że dla kobiet, które po raz pierwszy uczestniczą w takim zdarzeniu, same formalności są bardziej stresujące niż stłuczka. Co zrobić, gdy taka sytuacja nam się przydarzy? Po pierwsze – zorientuj się, czy nikt nie ucierpiał. Po drugie – sprawdź, czy uszkodzone auta nie stanowią zagrożenia dla innych uczestników ruchu, jeśli jest taka możliwość, usuńcie je (wraz z pozostałymi uczestnikami wydarzenia) z drogi. Po trzecie (i ważne w przypadku kobiet) – nie wysiadaj z samochodu zostawiając kluczyki w stacyjce. Często tak się dzieje w sytuacjach stresujących, a okazuje się, że drobna stłuczka była celowym zabiegiem złodziei, którzy tylko czekają na nasz błąd.

Policja nie zawsze konieczna

Kiedy nie ma wątpliwości, po czyjej stronie leży wina, uczestnicy kolizji mogą spisać oświadczenie. Spisuje je zawsze sprawca i robi to ,,od ręki”, podpisując się na oświadczeniu. Pamiętaj, by nie dać się zwieść obietnicy, że sprawca napisze i dostarczy ci oświadczenie później. Może okazać się, że nie zrobi tego nigdy. Policję musisz wezwać wtedy, kiedy nie możecie się porozumieć odnośnie do tego, kto zawinił. Stróże prawa spróbują określić, kto jest winny. Jeżeli osoba wskazana jako winna spowodowania wypadku nie zgodzi się z ich oceną, skierują do sądu wniosek o rozstrzygnięcie sporu.

Co to jest BLS?

Z oświadczeniem o winie powinnaś złożyć wizytę ubezpieczycielowi. Masz do wyboru firmę, w której jest ubezpieczony sprawca, albo tę, którą znasz czyli swoją firmę w której twój pojazd jest ubezpieczony w zakresie obowiązkowego OC posiadaczy pojazdów mechanicznych, ale pod warunkiem, że obsługuje ona Bezpośrednią Likwidację Szkód (BLS). Co kryje się pod tym pojęciem?

– W standardowej procedurze poszkodowany zgłasza szkodę, do ubezpieczyciela sprawcy kolizji. Dzięki BLS poszkodowany jest kompleksowo obsłużony przez swojego ubezpieczyciela. Oznacza to, że zamiast szukać zakładu ubezpieczeniowego sprawcy, wystarczy pójść do instytucji, w której my się ubezpieczyliśmy – mówi Marek Dmytryk z Gothaer TU SA.

Z badania zrealizowanego na zlecenie Gothaer wynika, że 80 proc. użytkowników samochodów w Polsce uważa, że to właśnie ubezpieczyciel, u którego mają wykupioną polisę OC powinien zajmować się formalnościami (a nie zakład ubezpieczeniowy sprawcy). Co ważne - dzięki BLS możesz skrócić też czas likwidacji szkody prawie dwukrotnie.

Naprawa samochodu i auto zastępcze

Kiedy już dopełnisz formalności, przychodzi czas na . Do wyboru są dwa rodzaje wyceny kosztów naprawy: warsztatowa (fakturowa) gdy odszkodowanie wypłacane jest na podstawie złożonych faktur oraz kosztorysowa – jej wysokość ustala się na podstawie rynkowej ceny części zamiennych i usług, niezbędnych do naprawy pojazdu, która obowiązuje w dniu sporządzania kosztorysu. Sprawdź również, czy w tym czasie, w którym nie możesz korzystać ze swojego pojazdu, nie przysługuje ci auto zastępcze.

Ciekawostka

Na koniec ciekawostka. Jak wynika z danych Komendy Głównej Policji, w 2015 roku kobiety spowodowały 4267 wypadków, w których rannych zostało 2542 osób, a zabitych 181. Mężczyźni są niestety rekordzistami – z ich powodu miało miejsce 14 679 wypadków, w których ucierpiało aż 18 637 osób, a życie straciło 1247. Co ciekawe, główną przyczyną wypadków spowodowanych przez panie było nieudzielenie pierwszeństwa przejazdu, a przez panów - niedostosowanie prędkości do warunków ruchu.

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Kosciol.pl
  • Akademia Pełni Życia
  • EWST.pl
  • Pola Nadziei
  • Oferty pracy