Dlaczego tak łatwo objadamy się wieczorem

Badacze z Johns Hopkins School Medicine w Baltimore mówią, że wieczorem cechuje nas wyższe ryzyko , szczególnie jeśli czujemy się .

W badaniu wzięło udział kilkadziesiąt osób z lub . Połowa z nich miała długie doswiadczenie przejadania się i zdiagnozowano u nich zaburzenia związane z .

W ramach testów wszyscy uczestnicy przez osiem godzin nic nie jedli, a następnie otrzymali płynny posiłek o wartości 608 kcal. o godzinie 9 rano lub czwartej po południu. Około dwie godziny po posiłku u uczestników wywoływano stres - badani na dwie minuty wkładali dłonie do miski zimnej wody.

Nastepnie, po około 30 minutach, uczestnicy mogli skorzystać z bufetu wypełnionego pizzą, chipsami, ciastkami, cukierkami, etc. Jednocześnie u wszystkich wykonano badania krwi, aby sprawdzić poziom tzw. hormonu głodu, czyli greliny oraz peptydu YY, który ma związek z uczuciem sytości.

Okazało się, że poziom greliny wzrósł, a peptydu YY spadł w znacznie większym stopniu wieczorem niż rano. Dlatego - wnioskują autorzy - późniejszą porą ryzyko przejadania się jest wyższe, szczególnie, gdy odczuwa się stres. Dobrą informacją jest, wskazują uczeni, to, że dzięki nowej wiedzy ludzie będą mogli podjąć odpowiednie kroki, aby osłabić ryzyko nadmiernego jedzenia poprzez wcześniejszy posiłek, a także alternatywne sposoby radzenia sobie ze stresem.

Badania opisano w magazynie International Journal of Obesity.