Strona głównaStyl życiaKatastrofa pod Smoleńskiem - trzecia rocznica

Katastrofa pod Smoleńskiem - trzecia rocznica

Mimo, że minęły już trzy lata, wydarzenia z 10 kwietnia 2010 roku budzą ból, smutek i żal. Nadal też wielu Polaków uważa, że nie zostały one do końca wyjaśnione. Dziś - podobnie jak rok i dwa lata temu - różne grupy ludzi będą oddzielnie obchodzić rocznicę katastrofy pod Smoleńskiem.
Katastrofa pod Smoleńskiem - trzecia rocznica [©  Sandra van der Steen - Fotolia.com] 10 kwietnia 2010 roku pod Smoleńskiem rozbił się polski samolot TU-154M. W katastrofie zginęło 96 osób, w tym prezydent RP Lech Kaczyński z małżonką, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski, parlamentarzyści, przedstawiciele rządu, duchowni różnych wyznań, urzędnicy państwowi i członkowie organizacji kombatanckich. W trzecią rocznicę jednej z największych w dziejach nowożytnej Polski, Polacy będą wspominać, oddawać hołd i w dalszym ciągu zadawać pytania, jak mogło dojść do tego zdarzenia.

Wydarzenia z 10 kwietnia początkowo zjednoczyły Polaków, by potem podzielić ich - część jest przekonana o , inni wskazują na liczne niedociągnięcia i zaniedbania które doprowadziły do katastrofy. Politycy nie ustają w zadawaniu pytań i oskarżaniu. W ich ślady idą też ludzie. Dziś już wiadomo, że do całkowitego oczyszczenia atmosfery potrzebne są niezbite dowody na którąś z tez. I że dowody przekonujące wszystkich bardzo trudno będzie przedstawić. Po trzech latach od katastrofy nadal nie zamknięta jest sprawa wraku samolotu, w ciągu ostatnich miesięcy pojawiły się informacje o nieprawidłowościach w pochówku ofiar, mnożą się teorie spiskowe.

W poniedziałek TVP pokazała dwa filmy, z zupełnie innej perspektywy postrzegające katastrofę - "Śmierć Prezydenta" i "Anatomia upadku" nie rozwiały jednak wątpliwości, a raczej utwierdziły ludzi we własnych przekonaniach. Dziś na groby ofiar, na msze i nabożeństwa oraz na inne obchody rocznicowe Polacy pójdą podzieleni - znacznie bardziej niż wówczas gdy na ulicach Warszawy oczekiwali na trumny z ciałami tych, którzy zginęli pod Smoleńskiem.

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 09:13:34, 10-04-2013 Hela1056

    PAMIETAM!
    pierwsze uczucie po otrzymaniu wiadomości - szok,niedowierzanie.Jak to- takie rzeczy przecież się nie zdarzają.I bieganie po kanałach telewizyjnych żeby potwierdzić albo jeszcze lepiej zaprzeczyć tej prawdzie.Niestety !!! potem długo zastanawialiśmy się- jak to się mogło stać,że tyle wybitnych postaci poleciało w jednym samolocie.Teraz juz wiemy,gdyby Oni znali przyszłość też by się zastanawiali czy polecieć.Długo będzie jeszcze trwało dochodzenie do prawdy o tamtym locie.Z nadzieją myślę,że się doczekamy.Pozdrawiam.
    ... zobacz więcej
  • 11:06:07, 10-04-2013 martok

    Cytat:
    Hela1056
    Długo będzie jeszcze trwało dochodzenie do prawdy o tamtym locie.
    Większość z nas tę prawdę już dawno zna. Dochodzenie prowadzili fachowcy z komisji od wypadków lotniczych i zostało ono zakończone.
    *
  • 12:20:28, 10-04-2013 Lila

    Nie zostało zakończone.
    Śledztwo trwa nadal, a większość to nie 30%, które jeszcze wierzy w wersję oficjalną.

    Gwoli sprostowania.
  • 19:54:51, 10-04-2013 ~gość: sówka

    Myślę tak jak martok,
  • 22:05:41, 10-04-2013 cha_ga

    Wypadek jak kazdy inny, a ze tym razem trafiło na rzadzacych?A dlaczego nie?
  • 06:20:03, 11-04-2013 martok

    Cytat:
    cha_ga
    Wypadek jak kazdy inny
    Nawet nie jak każdy inny, bo tu piloci popisali się wyjątkową nieodpowiedzialnością. Kiedy sam jeszcze latałem w lotnictwie sportowym, a było to blisko pięćdziesiąt lat temu, tośmy brawurowali jak diabli, co oczywiście nie wszyscy moi koledzy przeżyli. Harce zdarzały się też w lotnictwie wojskowym. Ale przy przewozie pasażerów - nawet wtedy - odstępstwa od reguł były nie do pomyślenia. A tu, gdy niedługo po smoleńskiej katastrofie czytałem zapisy z czarnych skrzynek, to włosy jeżyły mi się na głowie. Nie mogłem uwierzyć w taką niefrasobliwość załogi, gwałcącej wszystkie możliwe zasady obowiązujące przy lądowaniu w trudnych warunkach.
    *
    ... zobacz więcej
  • 08:28:34, 11-04-2013 Hela1056

    Nie mogłem uwierzyć w taką niefrasobliwość załogi, gwałcącej wszystkie możliwe zasady obowiązujące przy lądowaniu w trudnych warunkach.
    *[/quote]
    I właśnie dlatego uważam,że śledztwo nie zostało jeszcze ukończone i nie znamy całej prawdy o tamtym locie.
  • 08:31:39, 11-04-2013 cha_ga

    Każdy wypadek spowodowany jest czyims błedem, a dorabianie na siłę teorii spiskowych, na dodatek przez wiele lat od katasrofy...no wybaczcie...
  • 08:46:30, 11-04-2013 martok

    Cytat:
    cha_ga
    Każdy wypadek spowodowany jest czyims błedem, a dorabianie na siłę teorii spiskowych, na dodatek przez wiele lat od katasrofy...no wybaczcie...
    Nie rozumiem o co Ci chodzi. Po pierwsze - nie każdy wypadek spowodowany jest albo czyimś błędem, albo zamachem. Np. stado ptaków może zablokować dysze silników, a ponieważ samoloty odrzutowe mają tzw. niską doskonałość, więc po utracie napędu maja szanse (niewielkie) ocalenia tylko nad oceanem. A po drugie, stwierdzenie ewidentnych błędów załogi to nie teoria spiskowa, tylko właśnie jej odwrotność - racjonalne wyjaśnienie.
    *
    ... zobacz więcej
  • 08:53:06, 11-04-2013 cha_ga

    Alez ja się z toba zgadzam, to nie ty dorabiasz teorie spiskowe...

Strony : 1 2 3 4 nastepna »

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Umierać po ludzku
  • Kosciol.pl
  • Aktywni 50+
  • Kobiety.net.pl
  • Oferty pracy