19-01-2024
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Kiedy się starzejemy, stajemy się bardziej stabilni emocjonalnie. A to przekłada się na dłuższe, bardziej produktywne życie, które daje więcej korzyści niż problemów, mówią eksperci.
- Wraz z wiekiem ludzie stają się bardziej zrównoważeni emocjonalnie i lepiej potrafimy rozwiązywać problemy o charakterze emocjonalnym - mówi , profesor psychologii ze Stanford Center on Longevity.
- Rosnąca liczba starszych ludzi to grupa, która potrafi dogadać się z innymi. Są bardziej troskliwi i współczujący, a to może prowadzić do bardziej stabilnego społeczeństwa - uważa prof. Carstensen.
Psychologowie przez ponad dekadę monitorowali samopoczucie niemal dwustu Amerykanów w wieku 18-94 lata.
Uczestnicy badania co pięć lat przez tydzień nosili pagery i musieli natychmiast odpowiadać na serię pytań za każdym razem, gdy urządzenie zawibrowało.
Okresowe serie pytań miały na celu sprawdzenie, na ile badani czuli się , usatysfakcjonowani i swobodni w danym momencie.
Eksperci chcieli dowidzieć się, czy dzisiejsi seniorzy, którzy mówią, że są szczęśliwi, zawdzięczają to epoce społeczno-ekonomicznej, która predysponuje ich do dobrostanu. Czy też może większość ludzi - niezależnie od tego, czy urodzili się i wychowali w czasach rozkwitu, czy kryzysu - ma w sobie to coś, że dożywa starszych lat z uśmiechem?
- Nasze ustalenia sugerują, że nie ma znaczenia, kiedy się urodziłeś/aś. Ogólnie rzecz biorąc, ludzie stają się szczęśliwsi wraz ze starzeniem się - mówi prof. Carstensen.
Na przestrzeni lat starsi deklarowali, że w porównaniu z wcześniejszym okresem odczuwali mniej negatywnych emocji, a więcej tych pozytywnych.
Nawet gdy dobre doświadczenia przeważały nad złymi, seniorzy byli skłonni częściej niż młodsi uczestnicy badania zgłaszać mieszankę pozytywnych i negatywnych .
- Wraz z wiekiem ludzie są coraz bardziej świadomi swojej śmiertelności. Kiedy więc widzą lub doświadczają przyjemnych chwil, często wiąże się to ze świadomością, że życie jest kruche i dobiegnie końca. Ale to dobrze. To sygnał silnego zdrowia emocjonalnego i równowagi - wyjaśnia prof. Carstensen.
Zmiany zachodzące u osób starszych prof. Carstensen przypisuje teorii „selektywności społeczno-emocjonalnej", według której ludzie inwestują w to, co dla nich najważniejsze kiedy mają świadomość, że ich czas jest ograniczony.
Podczas gdy nastolatki i młodsi dorośli doświadczają większej frustracji, i rozczarowania z powodu takich rzeczy, jak wyniki testów, cele zawodowe i znalezienie bratniej duszy, starsi zazwyczaj godzą się z życiowymi osiągnięciami i niepowodzeniami.
Na podstawie: