05-02-2012
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Fala mrozów, która ogarnęła Europę Wschodnią, spowodowała śmierć setek ludzi, sparaliżowała ruch na wielu drogach i znacznie zwiększyła koszty ogrzewania domów, sklepów i biur.
Europa Wschodnia skuta mrozemNajbardziej alarmujące doniesienia pochodzą z Ukrainy, gdzie liczba ofiar śmiertelnych przekroczyła 100. Aby walczyć z zagrożeniem mrozów na poziomie -34,-35C, na Ukrainie otwarto niemal trzy tysiące punktów, w których można się ogrzać. Miejsca te gościły od piątku 17 tysięcy osób. Przez nieco ponad trzy dni w kraju zużyto 1 mld metrów sześciennych gazu - zwykle wykorzystuje się 160 milionów metrów sześciennych dziennie.
Na Białorusi zamknięto ponad 900 szkół, kiedy temperatura przekroczyła - 25 stopni. W Kazachstanie władze podjęły podobną decyzję.
W stolicy Rosji odnotowano serię rekordowych niskich temperaturach, wczoraj sięgneła -28 stopni, to najniższa temperatura od ponad 60 lat. 1 lutego mieszkańcy Moskwy pobili dotychczasowy rekord zużycia energii - wykorzystano 17,333 megawatów w ciągu jednego dnia.
Mrozy przyczyniły się też do poszukiwania najróżniejszych źródeł ciepła, co nierzadko kończy się pożarem lub zatruciem. W całym regionie odnotowano wzrost liczby pożarów budynków mieszkalnych.
Europa Wschodnia nie jest jedynym miejscem ogarniętym mrozem. W Japonii około 50 osób zmarło w wyniku spadku temperatury do - 26С. W prefekturze Aomori grubość pokrywy śnieżnej wyniosła 4,3 metra.
Zima w PolsceW Polsce od poczatku zimy z powodu niekorzystnych warunków pogodowych od początku zimy zmarły 72 osoby. Meteorolodzy odnotowują niezwykle jak na nasz kraj niskie tempreratury, w czwartek w Suwałkach nad ranem było 28 stopni mrozu. W Stuposianach na Podkarpaciu słupek rtęci spadł do - 32 stopni C. Kilka szkół zostało zamkniętych. Synoptycy ostrzegają, że arktyczne powietrze będzie płynąć do Polski przynajmniej do połowy lutego.
Jak radzić sobie z mrozemJeśli to możliwe, podczas tak silnych mrozów warto pozostać w domu. Tym, którzy muszą wyjść, lekarze zalecają noszenie wielu warstw ubrań. Niezbywalna jest też czapka, 30% ciepła „ucieka" z organizmu, jeśli chodzi się „z gołą głową".
Dieta ma szczególne znaczenie. Konieczne jest dobre odżywianie, się, by organizm mógł funckjonować na wysokich obrotach chroniąc się przed negatywnymi skutkami tak niskich temperatur.
W przypadku łagodnych odmrożeń należy ogrzewać urażoną powierzchnię delikatnie ciepłą wodą, zaczynając od +24 C stopniowo zwiększając jej ciepło. Tarcie nie jest zalecane, ponieważ może dodatkowo zaszkodzić uszkodzonej tkance.