28-08-2011
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Zbyt długie oglądanie telewizji jest tak samo ryzykowne dla zdrowia, jak palenie papierosów czy brak aktywności fizycznej. Telewizja znacząco zmieniła styl życia. Wraz z rozwojem nowych technologii poszerzono jej ofertę, dziś niemal każdy ma tzw. kablówkę z kilkudziesięcioma programami, a nawet rozwiązania umożliwiające nagrywanie ulubionych programów bez konieczności przebywania w tym czasie w domu. W rezultacie chętnie spędzamy czas przed telewizorem, a to może mieć negatywne skutki zdrowotne.
Siedzenie przed telewizorem zajmuje przeciętnie nawet sześć godzin dziennie, to zaś może skrócić oczekiwaną długość życia o pięć lat, wynika z nowych badań.
Oglądanie telewizji wpływa na organizm na wiele sposobów poprzez powstrzymywanie aktywności fizycznej (przecież odbywa się zwykle z kanapy czy fotela), co związane jest z wyższym ryzykiem serca, zawałami i udarami oraz zwiększonym prawdopodobieństwem śmierci z jakiejkolwiek przyczyny.
Analizując opublikowany wcześniej dane z badań Australian Diabetes, Obesity and Lifestyle naukowcy z University of Queensland starali się ustalić związek pomiędzy długością oglądania telewizji i zagrożeniem przedwczesną śmiercią . W badaniu wzięło udział ponad 11.000 osób.
Naukowcy odkryli, że każda godzina oglądania telewizji po 25 roku życia to skrócenie średniej długości życia o prawie 22 minuty - każdy, kto spędza czas oglądając TV średnio sześć godzin dziennie, może żyć pięć lat krócej w porównaniu z osobami, które w ogóle nie zasiadają przed telewizorem.
Kiedy uczeni porównali uzyskane wyniki z efektami takich ryzykowanych zachowań, jak palenie papierosów, okazało się, że oglądanie TV stanowi większe zagrożenie dla zdrowia. Długotrwałe palenie papierosów wiąże się z skróceniem długości życia średnio o cztery lata u osób po pięćdziesiątce.