19-01-2009
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Co kilka dni w sezonie zimowej słyszymy, że ktoś zatruł się tlenkiem węgla. Tylko dzięki sprawnej akcji ratunkowej policji, pogotowia i straży pożarnej udaje się uratować część ofiar. Policja apeluje o rozważne korzystanie z piecyków gazowych i innych urządzeń grzewczych - tlenek węgla jest bardzo groźny.
Policja apeluje o rozważne korzystanie z piecyków gazowych, grzejników elektrycznych i innych urządzeń grzewczych. Prosi o coroczne sprawdzanie przez fachowców instalacji wentylacyjnej, gazowej i elektrycznej.
Pamiętajmy, że tlenek węgla to „cichy” zabójca. Jest tak groźny dlatego, że jest bezbarwny, bezzapachowy. Na początku praktycznie nie daje żadnych objawów. Możemy jedynie czuć się słabo, inaczej niż zwykle. Nic nas nie boli. Przy zatruciu tlenkiem węgla dochodzi jednak do bardzo szybkiego niedotlenienia organizmu i utraty przytomności.
Pamiętajmy, że jeżeli zauważymy, że ktoś z domowników źle się czuje, skarży się na słabość, należy natychmiast zapewnić mu dopływ świeżego powietrza, otworzyć okna i drzwi, wyłączyć wszystkie urządzenia mogące emitować tlenek węgla oraz natychmiast wezwać lekarza.