25-09-2017
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Rocznie w Polsce produkuje się średnio 58 milionów m3 odpadów komunalnych. To jakby zapełnić śmieciami po dach Stadion Narodowy aż 58 razy. Część z odpadów staje się paliwem opałowym – wielu Polaków uważa, że palenie śmieci jest bardziej ekologiczne, niż ich segregowanie. Jakie są jednak skutki wrzucania śmieci do kominka czy domowego kotła CO?
W badaniu przeprowadzonym przez ARC Rynek i Opinia aż 35% odpowiadających uważa, że palenie śmieci w warunkach domowych nie wyrządza szkód środowisku. Kolejne 20% twierdzi, że ogrzewanie domu odpadami jest proekologiczne. 26% nie ma na ten temat zdania. Wyniki pokazują, że źródłem wielu problemów związanych z zanieczyszczeniem środowiska może być postawa Polaków, którym często brakuje podstawowej wiedzy.
Dym z komina ma wpływ na to, co jesz i czym oddychasz42% badanych mówi, że wrzucanie odpadów do urządzeń grzewczych pozwala im zmniejszyć koszty ogrzewania. Niewykluczone, że odczuwają oni krótkotrwałe korzyści.
– W długoletniej perspektywie spalanie sztucznych tworzyw może przysporzyć jednak wiele poważnych problemów – zauważa Patrycja Sobień z kampanii antysmogowej Nie Rób Dymu.
Podczas procesu spalania w kominku powstają toksyny tzw. dioksyny. Są one odporne na utleniacze, widzialne światło czy kwasy. Rozpadają się dopiero przy temperaturze powyżej 1200 stopni. Dzięki swojej trwałości substancje te z łatwością rozprzestrzeniają się w środowisku. Przenikając do organizmów odkładają się w ich tkance tłuszczowej, co powoduje, że jesteśmy narażeni na trujące związki zarówno bezpośrednio z powietrza, jak i pośrednio, z żywności.
– W warunkach domowych odpady spalane są w niskich temperaturach. Wg danych Instytutu Ochrony Środowiska przewody i kominy niewyposażone w odpowiednie filtry produkują dwukrotnie więcej spalin niż profesjonalne spalarnie śmieci czy przemysł – mówi rzeczniczka Nie Rób Dymu.
Dioksyny powstają przez wrzucanie do komory spalania tworzyw sztucznych typu PET, czyli m.in. plastikowych butelek czy worków foliowych. Wydzielane wtedy substancje są groźne dla człowieka i jego otoczenia.
Zdrowie (nie)najważniejszeDioksyny to związki rakotwórcze. Długotrwała ekspozycja na te substancje może wpływać na działanie trzustki, tarczycy oraz układu hormonalnego, immunologicznego czy nerwowego. Upośledzenie funkcjonowania prowadzić może do insulinoodporności, a w konsekwencji do cukrzycy.
Wrzucanie do kominka wilgotnych odpadów powoduje uszkodzenie samego urządzenia, jak i zaleganie w przewodzie kominowym mokrej sadzy. Wiąże się to z kosztownymi naprawami i nieprzewidzianymi wydatkami, które obciążą nasz domowy budżet.
Palenie w kominku m.in. makulaturą i tworzywami sztucznymi powoduje zwiększenie emisji tlenku węgla. Paliwo to, ze względu na zawartość i wydzielanie szkodliwych substancji powstających podczas jego spalania, nigdy nie powinno być używane w kominku. Śmieci nie znikają. Spalone plastik, guma czy impregnowane drewno to nic innego jak smoła, ołów, kadm. Ogrzewając dom odpadami różnego pochodzenia nie możemy określić jaką temperaturę w komorze spalania wygenerujemy. Nie dajmy się zaskoczyć sytuacji, w której wkład przegrzeje się, szkło kominkowe pęknie lub zmieni się z przezroczystego na mleczne. Wspomniana smoła może pokryć zarówno ścianki paleniska jak i komina. Przykry w skutkach może okazać się także pożar sadzy, który niszczy przewody kominowe.
Palenie śmieci a smogGłównym źródłem unoszącego się nad miastami i miasteczkami jest niska emisja. Spalanie śmieci w sezonie grzewczym powoduje przedostawanie się do powietrza trujących substancji, które zimą unoszą się nad głowami Polaków nawet kilkanaście godzin. Badania wskazują, że wiedza na temat niskiej emisji jest powierzchowna.
– Mniej niż połowa badanych potrafi jedynie w przybliżeniu opisać to zjawisko. Uznaliśmy, że brak świadomości ekologicznej to duży problem. Jako Nie Rób Dymu chcemy od podstaw budować postawy Polaków wobec ekologicznego domu. W tym roku kolejny raz będziemy uczyć jak efektywnie palić drewnem w kominkach, by dbać o środowisko – deklaruje przedstawicielka Nie Rób Dymu.