29-02-2016
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Myślisz, że plotki to tylko treść kolorowych magazynów? Mylisz się. Naukowcy uważają, że plotki i pogłoski są istotnym źródłem informacji, który miał wpływ na postęp ludzkości w różnych dziedzinach, np. polityce, religii i wielu innych.
stanowi prawdziwy instrument spójności społecznej, mówi Robin Dunbar, profesor antropologii ewolucyjnej z Uniwersytetu w Oksfordzie. Jak uważa prof. Dunbar, zajmowanie się sparwami innych to jedna z podstawowych potrzeb natury ludzkiej. Błędem jest sądzenie, że to zła aktywność, bowiem dzięki niej nastąpił postęp np. w rozwoju języka.
O ile plotkowanie nie stanie się obsesyjnym działaniem, jest pozytywnym czynnikiem, mówią psychologowie. Plotka nie jest jedynie społecznym spoiwem, ale daje też werbalną i poznawczą kontrolę nad tym, co możemy zrobić. Jest swoistym „policjantem", który potrafi ustanowić i przywrócić porządek społeczny.
Eksperci są przekonani o społecznej wartości plotek. Jeśli ludzie wiedzą, że ich reputacja może zostać nadwyrężona przez plotki, z mniejszym prawdopodobieństwem dokonują haniebnych czynów. Niebezpieczeństwo stania się przedmiotem plotek może sprawić, że ludzie lepiej się zachowują.
Co więcej, chęć plotkowania może wynikać również z naszej . Zaangażowanie w wymianę informacji sprawia, że ludzie stają się częścią grupy. Uważają, że jeśli ktoś dzieli się określonymi informacjami, wręcz wykonuje dobrą robotę, a jednocześnie nabywa wiedzę, która pozwala na lepsze przyswojenie i zrozumienie powszechnie akceptowanych wartości i norm. W efekcie czuje się pełnoprawnym członkiem danej i swobodniej w niej funkcjonuje.