Strona głównaStyl życiaSmoleńsk ewoluuje w mediach: więcej polityki

Smoleńsk ewoluuje w mediach: więcej polityki

Temat katastrofy smoleńskiej był najczęściej podnoszonym w telewizyjnych serwisach informacyjnych w ciągu ostatniego roku. Sposób jego pokazywania w tym czasie ewoluował, wielokrotnie nabierając zabarwienia politycznego - wynika z raportu opracowanego przez Press-Service Monitoring Mediów.
Z raportu „Smoleńsk - rok po tragedii” wynika, że im dalej od zdarzenia, tym relacje na jego temat w większym stopniu dotyczą sporów i konfliktów, a w mniejszym solidarności w obliczu tragedii. W pierwszych tygodniach po katastrofie materiały w głównej mierze obracały się wokół wspomnień ofiar, pogrzebów czy reakcji przywódców innych państw. Natomiast spory dotyczyły między innymi miejsca pochówku pary prezydenckiej.

Po kilku miesiącach w sprawie pojawiły się jednak bardzo poważne konflikty i oskarżenia, dotyczące między innymi szukania odpowiedzialnych. Byliśmy świadkami spekulacji na temat zamachu, sporu o upamiętnienie ofiar czy walki o krzyż pod pałacem prezydenckim. Jesienią analitycy zanotowali wzmożoną aktywność prezesa PiS-u, Jarosława Kaczyńskiego, który jeszcze częściej zaczął zabierać głos w tej sprawie. Na początku roku doniesienia na temat katastrofy koncentrowały się na konflikcie wokół raportu MAK, odszkodowań czy obchodów rocznicy.

Materiały na temat katastrofy przez rok zajęły około 170 godzin emisji programów informacyjnych. Analitycy przebadali główne wydania najpopularniejszych dzienników telewizyjnych w Polsce. Pod uwagę wzięli „Fakty”, „Panoramę”, „Wiadomości” i „Wydarzenia”. W badanym okresie cztery wspomniane redakcje przygotowały łącznie 1.558 materiałów o tragedii na lotnisku Siewiernyj. Oznacza to, że średnia emisja dla tych czterech serwisów przekroczyła jeden dziennie na przestrzeni całego roku.

O wydarzeniu najczęściej informowała telewizja publiczna. „Wiadomości” emitowały średnio aż 1,35 materiału dziennie. Wielokrotnie więc wątek pojawiał się w większej liczbie reportaży. Natomiast serwisy Telewizji Polskiej łącznie („Wiadomości” i „Panorama”) wyemitowały 57 proc. materiałów na ten temat. Nadawcy prywatni zachowali większy umiar. Najmniej tematem zajmowali się dziennikarze „Faktów” (21 proc.).

Wielokrotnie sprawa tragedii nabierała charakteru czysto politycznego. Analitycy firmy "Press-Service Monitoring Mediów” zaklasyfikowali w ten sposób aż 113 materiałów. Bieżąca polityka była obecna przy okazji katastrofy smoleńskiej częściej niż nawet jej kontekst historyczny.

W komentowaniu wydarzenia brylowali politycy PiS-u, którzy byli obecni w przeszło jednej trzeciej materiałów na ten temat. Z kolei członkowie PO wypowiadali się dwa razy rzadziej. Najbardziej od tematu dystansował się PJN. Co interesujące, najczęściej politykom PiS-u dojść do głosu dawali redaktorzy „Wydarzeń”, które znacznie rzadziej niż serwisy telewizji publicznej, przygotowywały takie informacje.

Dziennikarzem, który zdecydowanie najczęściej przygotowywał materiały o katastrofie pod Smoleńskiem był Marek Pyza. Reporter „Wiadomości” jest autorem aż 66 z nich. O ponad dwadzieścia mniej przygotowali między innymi Paweł Płuska („Fakty”), Krzysztof Skórzyński („Fakty”), czy Tomasz Machała („Wydarzenia”).

Zobacz także

 

 

 

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się




Komentarze

  • 23:20:03, 13-05-2011 ~gość: 83.27.163.xxx

    Mam już dość. Rzygam Smoleńskiem...

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.

Artykuły promowane

Najnowsze w dziale

Polecane na Facebooku

Najnowsze na forum

Warto zobaczyć

  • Fundacja ITAKA - Centrum Poszukiwań Ludzi Zaginionych
  • Kosciol.pl
  • Hospicja.pl
  • Internetowe Stowarzyszenie Seniorów
  • Oferty pracy