17-08-2015
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Ryzyko utonięcia w Polsce jest dwukrotnie wyższe niż średnio we wszystkich krajach UE – alarmuje Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego. Rocznie na każde 100 tysięcy mieszkańców naszego kraju śmierć w wyniku tonięcia ponoszą dwie osoby podczas gdy w całej Unii Europejskiej średnio jedna osoba.
Ogółem w latach 2000-2012 zarejestrowano 12.702 . Grupę wysokiego ryzyka stanowią mężczyźni w wieku 45-59 lat, szczególnie z wykształceniem zasadniczym zawodowym. U kobiet zagrożenie życia w wyniku utonięcia jest wielokrotnie niższe niż u mężczyzn. Najwyższy przeciętny współczynnik umieralności z powodu wypadkowych utonięć charakteryzował mieszkańców województwa warmińsko-mazurskiego (4,6 na 100 tys. ludności). Wysoka umieralność rejestrowana była też w innych województwach o dużej liczbie zbiorników wodnych z wyjątkiem woj. zachodniopomorskiego. Najniższe zagrożenie życia w wyniku utonięcia występowało w silnie zurbanizowanym woj. śląskim (współczynnik kształtował się na poziomie średniej w UE).
Wbrew utartym społecznie przekonaniom o związku utonięć z turystyką letnią ponad 81% utonięć w Polsce miało miejsce w województwie zamieszkania tonącego. Akwenami gdzie najczęściej dochodziło do wypadków utonięć były rzeki i .
W latach 2000-2011 aż 24,6% ofiar utonięć stanowiły osoby pod wpływem . Odsetek ten był wyraźnie wyższy u mężczyzn (27,4%) niż u kobiet (9,9%). W blisko 40% wszystkich analizowanych zdarzeń policja nie określiła stanu trzeźwości tonących, więc odsetki te mogą w rzeczywistości być wyższe.