03-02-2014
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Nasze zawołanie „na zdrowie" i bardzo podobne w Rosji jest związane raczej z problemami zdrowotnymi niż dobrą prognozą dla stanu naszego organizmu. Z badań wynika, że aż jedna czwarta Rosjan umiera przed 55 rokiem życia, a jednym z głównych powodów przedwczesnej śmierci jest nadmierne spożycie alkoholu.
Rosjanie odznaczają się niskim wskaźnikiem średniej długości życia. Mogą liczyć przeciętnie na 64 lata życia, podczas gdy np. Amerykanie - na 76 lat. Z międzynarodowych badań wynika, że wypijanie trzech butelek wódki tygodniowo (co nie jest niezwykłym „osiągnięciem" dla rosyjskich mężczyzn) wiąże się z dwukrotnie wyższym ryzykiem śmierci w ciągu najbliższych dwudziestu lat w porównaniu do osób, które unikają . Ci zaś, którzy wypijają mniej niż jedną butelkę wódki, mają 16 proc wyższe prawdopodobieństwo śmierci w okresie najbliższych dwudziestu lat.
Uczeni z Rosji, Wielkiej Brytanii i Francji przez dziesięć lat monitorowali zdrowie 151 tysięcy mężczyzn z trzech rosyjskich miast: Barnaula, Byiska i Tomska. Odnotowali, że aż 25 proc. mężczyzn umiera przed 55 rokiem życia, co jest bezpośrednio związane z nadmiernym spożyciem alkoholu. Przeciętny Rosjanin wypija 13 litrów alkoholu rocznie, w tym 8 litrów bardzo mocnych trunków, taki jak wódka. Z tego powodu jeden na czterech mężczyzn w Rosji nie dożywa . Przyczyny śmierci związane z wypijaniem dużych ilości alkoholu obejmują: wypadki, , zatrucia.