06-03-2009
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Wierzysz, że niegdyś byłeś greckim tyranem, walczyłeś w rzymskich legionach, spędzałaś czas w salonach oświeceniowej Francji lub niosłaś kaganek oświaty w ogarniętej pozytywistycznymi ideami Polsce? Być może twoje „wcielenia" były przyjemne, jednak naukowcy ostrzegają, że osoby, które wierzą w reinkarnację, maja kłopoty z pamięcią.
Badacze z Uniwersytetu w Maastricht przeprowadzili doświadczenia, które dowiodło, że wiara w reinkarnację wiąże się z kłopotami z pamięcią. Do badania zaproszono osoby, które w wyniku hipnozy uwierzyły, że egzystowały uprzednio jako inne postacie. Uczestnikow poproszono o zaznajomienie się z czterdziestoma nazwiskami, po dwugodzinnej przerwie zaś zapytano o wybranie spośród odczytanych wcześniej nazwisk ludzi sławnych. Okazało się, że hipnotyzowani uczestnicy, którzy uwierzyli w swe różne wcielenia, dość kiepsko poradzili sobie z wyłonieniem znanych nazwisk. Nierzadko za "znane" uznawano osoby, których dane wcześniej były odczytywane na głos. Wierzący w reinkarnację popełniali tego rodzaju błąd dwa razy częściej, niż osoby z grupy kontrolnej, które musiały wykonać podobne zadanie, ale którym wcześniej niczego nie sugerowano podczas hipnozy.
Ilość błędów popełnianych przez ludzi wierzących w przyjmowanie przez nich różnych form życia świadczy o tym, że trudniej jest im zidentyfikować źródło otrzymanej informacji, w wyniku czego łatwiej przekonują się do prawdziwości fałszywych wiadomości.