20-09-2007
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
W trakcie najbliższych wyborów parlamentarnych za granicą powstanie kilkadziesiąt nowych obwodów wyborczych – wszędzie tam, gdzie znajdują się duże skupiska Polaków. O organizacji wyborów wśród polskiej emigracji mówił wczoraj w Sejmie wiceminister spraw zagranicznych Andrzej Sadoś.
Plany zwiększenia liczby obwodów do głosowania związany jest z ogromną falą emigracji zarobkowej Polaków po wstąpieniu naszego kraju do Unii Europejskiej. Według danych brytyjskiego Home Office, od momentu otwarcia granic dla polskich pracowników do marca 2007 do Anglii przyjechało blisko pół miliona naszych obywateli. Do Irlandii natomiast – około 150 tysięcy. Według wielu specjalistów dane te są niepełne i liczba naszych obywateli na wyspach może sięgnąć nawet 2 milionów.
To właśnie dla emigrantów zarobkowych MSZ zamierza stworzyć 40 nowych obwodów wyborczych. W Wielkiej Brytanii i Irlandii powstanie kilkanaście nowych obwodów, w Hiszpanii – 7, w Niemczech – 6. Co ciekawe, najwięcej nowych obwodów MSZ postanowił zorganizować w Stanach Zjednoczonych – aż 10. Polacy będą mogli zgłaszać się na listy wyborców osobiście, telefonicznie, przez faks lub przez Internet.