19-06-2010
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Przekonanie, że korupcja w naszym kraju stanowi duży problem, jest prawie powszechne i jedynie w niewielkim stopniu zależne od wieku, pozycji czy poglądów politycznych - wynika z badania zrealizowanego przez CBOS. Najbardziej skorumpowane sfery życia społecznego to – według ponad połowy badanych – polityka i służba zdrowia.
Od roku 1991 wzrastała liczba ankietowanych postrzegających korupcję jako poważny problem społeczny. W 2004 roku przekonanie, że korupcja w Polsce jest dużym problemem, wyrażało 95% badanych. Od tego czasu odnotowywany jest stopniowy spadek odsetka respondentów wyrażających taką opinię, w dalszym ciągu jednak podziela ją zdecydowana większość społeczeństwa.
Jako najbardziej skorumpowane dziedziny życia społecznego badani postrzegają politykę (60% wskazań) i służbę zdrowia (58%). Przynajmniej jedna czwarta ankietowanych uważa, że korupcja szczególnie często występuje w urzędach gminnych, powiatowych, wojewódzkich (31%), sądach i prokuraturze (29%) oraz urzędach centralnych i ministerstwach (26%).
Mniej więcej co siódmy Polak (15%) sądzi, że korupcja jest najpowszechniejsza wśród policjantów. Jeszcze mniejsze grupy respondentów wskazują na przedsiębiorstwa państwowe (13%) i firmy prywatne (8%) jako szczególnie często dotknięte korupcją. Niewielu Polaków uważa, że korupcja jest częstym zjawiskiem w bankach (3%) oraz w szkolnictwie i nauce (3%).
Co czternasty badany (7%) nie potrafił wskazać dziedzin, w których jego zdaniem najczęściej występują nieuczciwe zachowania wiążące się z przekupnością i łapówkarstwem.