Metoda „na wnuka” tym razem zawiodła

07-09-2009

Tym razem próba wyłudzenia pieniędzy metodą „na wnuczka" nie powiodła się, policjanci zatrzymali dwie osoby.

Wielokrotnie nagłaśniana metoda wyłudzania pieniędzy, zwana metodą „na wnuczka", wciąż jest wykorzystywana. Obcy ludzie dzwonią głównie do osób starszych, podając się za członków ich rodzin, którzy mają problemy finansowe i zwracają się o pomoc w ich rozwiązaniu. Po odbiór pieniędzy zwykle wysyłają „osobę zaufaną" lub proszą o przekazanie często nie małej kwoty na konto bankowe. Tym razem na szczęście, mieszkanka Oławy zorientowała się, że coś jest nie w porządku. Do 71-letniej kobiety zadzwonił rzekomy bratanek, prosząc o pożyczkę w wysokości 12 000 zł. Nie wzbudził jednak jej zaufania. Kobieta powiedziała, że ma żądaną przez niego kwotę pieniędzy i prosi o odbiór osobiście, po czym niezwłocznie zawiadomiła policję. Pieniądze miała odebrać zaufana osoba, ponieważ dzwoniący miał do załatwienia jakieś ważne sprawy.
W wyniku szybkiej reakcji oławskiej policji zostały zatrzymane dwie osoby: 31-letnia kobieta i 48-letni mężczyzna, którzy w porozumieniu usiłowali wyłudzić pieniądze. W sprawie są prowadzone czynności, mające wyjaśnić okoliczności popełnionego przestępstwa.
Policja bardzo prosi o czujność szczególnie osoby starsze, od których najczęściej próbuje się wyłudzić pieniądze, stosując wyżej opisaną metodę.

Agnieszka Ćwiklińska / Policja

Zgłoś błąd lub uwagę do artykułu

Tagi: przestępczość, policja

Zastrzeżenia odpowiedzialności

Podziel się:

Wersja do druku Dodaj link na swojej stronie Kanał RSS

Zobacz także

Skomentuj artykuł:

Komentarze mogą dodawać wyłącznie osoby zalogowane.
Jesteś niezalogowany: zaloguj się / zarejestruj się

Komentarze

20:05:15, 07-09-2009 Basia.

Co z takimi ludźmi robić?!!!!!!!!!! Starsi ludzie bardzo często są zbyt ufni i patologia to wykorzystuje bez skrupułów, powinny być za takie postępki bardzo surowe kary.
13:19:14, 09-09-2009 Mavronka Freydis

Dziwi mnie, ze osoby starsze trzymaja tak znaczne sumy w domach oraz to, ze nie znaja sytuacji materialnej wlasnej rodziny. Nie rozumiem jak mozna wogole prosic, o pozyczke przez telefon i wysylac po odbior pieniedzy nieznana osobe? Jesli ktos w tak naiwny sposob traci pieniadze to znaczy, ze nie powinien sam decydowac, o ich wydatkowaniu.
05:52:29, 10-09-2009 tadeusz50

Cytat:
Dziwi mnie, ze osoby starsze trzymaja tak znaczne sumy w domach oraz to, ze nie znaja sytuacji materialnej wlasnej rodziny
Gdzieś pieniądze muszą trzymać, widocznie nie mają zaufania do banków. Raczej nic ich nie przekona do zmiany poglądów. Lubią widzieć pieniądze a nie jakieś cyferki na wyciągu z banku czy książeczce oszczędnościowej. Znać sytuację materialną licznej rodziny np. wnuków rzecz bardzo trudna. Czasem tych wnuków przez lata dana senior na oczy nie widzi. Odległość spory rodzinne itd, itp.

Cytat:
Nie rozumiem jak mozna wogole prosic, o pozyczke przez telefon i wysylac po odbior pieniedzy nieznana osobe?
Na tym polega "bajer" gadki i przekonanie danej osoby do udzielenia pożyczki.

Cytat:
Jesli ktos w tak naiwny sposob traci pieniadze to znaczy, ze nie powinien sam decydowac, o ich wydatkowaniu.

Czyli co zrobić? Ubezwłasnowolnić? Kto ma przed czasem decydować?
... zobacz więcej
16:48:55, 10-09-2009 Mavronka Freydis

Cytat:
tadeusz50
Czyli co zrobić? Ubezwłasnowolnić? Kto ma przed czasem decydować?
Wyglada na to, ze nie mozna nic zrobic skoro starsi ludzie chca miec pod reka gotowke i sa sklonni ja wydac nieznajomemu z przeznaczeniem dla wnuka, z ktorym nie utrzymuja kontaktu.
Troche to dziwne. Skoro akcje uswiadamiajace nic nie daja to pozostaje tylko zwrocic sie z apelem wprost do oszustow.

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników serwisu. Senior.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. Komentarze niezgodne z prawem i Regulaminem serwisu będą usuwane.