11-10-2008
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Kolejną dziedziną, w której seniorzy bywają dyskryminowani jest edukacja. Formalnie każda grupa wiekowa ma prawo do studiów stacjonarnych na wyższej uczelni, jednak zwyczajowo przyjęło się, że osoby starsze nie są studentami, a wyższe uczelnie nie tworzą im udogodnień w zakresie podejmowania studiów. Polscy seniorzy, którzy według badań przeprowadzonych w 1998 roku nie ustępowali pod względem wykształcenia swoim rówieśnikom z Niemiec i Wielkiej Brytanii, ustępowali im jednak znacznie aktywnością edukacyjną. W naszym społeczeństwie nadal obowiązuje pogląd, że jest czas stosowny do kształcenia i czas, gdy wysiłek związany z edukacją nie ma już sensu.
Polscy seniorzy cieszą się niewielkim udziałem w życiu publicznym. Z danych CBOS z 2004 roku wynika, że tylko 14% ludzi w wieku 65+ należało do jakiejś organizacji, a zaledwie 1,4% było we władzach organizacji. Starsze pokolenie jest słabo reprezentowane w organach przedstawicielskich – w Sejmie, w Senacie i w samorządzie terytorialnym wszystkich szczebli. Na przykład w Sejmie VI kadencji na 460 posłów tylko 42 było w wieku 60 lat i więcej (9,1%). Podobnie jest w Senacie VII kadencji, w którym zasiadało na początku kadencji zaledwie 17 senatorów (17%) w wieku 60 lat i więcej.
Autorzy raportu dokładnej analizie poddali także najważniejsze ustawy, będące podstawą do wyznaczania pozycji i praw człowieka w rodzinie. Podkreślają, że w kodeksie rodzinnym i opiekuńczym dużo miejsca poświęcono obowiązkom alimentacyjnym rodziców względem dzieci, ale bardzo ogólnie potraktowano obowiązki alimentacyjne dzieci względem rodziców. Jest w nim wiele o opiece i kurateli nad małoletnim i nad ubezwłasnowolnionym członkiem rodziny, a nie ma nic o obowiązku opieki nad chorym, niepełnosprawnym, bezradnym, starym, osamotnionym rodzicu lub krewnym. Wiele kontrowersji budzi także zawarty w kodeksie cywilnym zapis o darowiznach, który mówi, że „darczyńca może odwołać darowiznę nawet już wykonaną, jeżeli obdarowany dopuścił się względem niego rażącej niewdzięczności, ale „darowizna nie może być odwołana po upływie roku od dnia w którym uprawniony dowiedział się o niewdzięczności obdarowanego” i „przepisów o odwołaniu darowizny nie stosuje się gdy darowizna czyni zadość obowiązkowi wynikającemu z zasad współżycia społecznego”.
Z doświadczeń pracowników służb społecznych wynika, że sądy niezmiernie rzadko rozstrzygają spory rodzinne na korzyść ludzi starych – darczyńców, którzy są źle traktowani przez osoby obdarowane. W domach pomocy społecznej przebywa obecnie wiele osób w starszym wieku, które przekazały majątek dzieciom czy wnukom, a w wyniku zaniedbań i przemocy stosowanej przez nowych właścicieli, stali się podopiecznymi pomocy społecznej. Ludzie starzy zazwyczaj wstydzą się doznawanej w rodzinie krzywdy. Nikt nie reprezentuje ich interesów, bo na profesjonalną pomoc prawników ich nie stać, a bardzo często nie wiedzą nawet, gdzie mogą zgłaszać swoje problemy. Przemoc w rodzinach wobec ludzi starych, podobnie jak przemoc dzieci wobec rodziców, nigdzie nie jest rejestrowana. Doświadczających jej ludzi dorosłych nie broni w Polsce żadne prawo, nawet w kodeksach nie ma klasyfikacji prawnej tego zjawiska – choć samo zjawisko istnieje.